Autor: Antoni Woźniak
|
Kategoria: Artykuły, Slider, Technologie
|
| Źródło:
HD-Opinie.pl
Co będzie wyznaczało główne kierunki rozwoju branży? Jaka będzie przyszłość elektroniki użytkowej? CES zazwyczaj stanowi zwierciadło, w którym odbija się „to co będzie”. Czasami jest to krzywe zwierciadło (złośliwi mówią o „premierach CES”, prototypach które nigdy nie trafią na rynek, albo pojawią się w zupełnie innej formie, czasami parę lat po „debiucie”). To prawda, jednak to właśnie podczas największej imprezy branżowej, widać pewne kierunki, trendy które będą nadawały ton, będą kierunkowskazem dla producentów, inżynierów oraz… działów marketingu. W tym roku widać było wyraźnie zapowiedź paru ważnych zmian – niektóre są następstwem wprowadzenia określonych technologii, parę można uznać za nowatorskie. Nadal ważnym elementem, spoiwem całego domowego systemu rozrywkowego, jest telewizor. Jak niejednokrotnie pisałem, ten hub łączący wiele funkcji, usług, urządzeń, wciąż stanowi bazę, fundament choć jego podstawowa funkcja – oglądanie telewizji – zaczyna schodzić na dalszy plan. Zapowiedź wejścia na rynek dystrybucyjny Intela, plany Microsoftu, ciągle zapowiadany „telewizyjny” produkt Apple, ofensywne działania Samsunga (developerzy, głupcze!) mogą mieć decydujące znaczenie dla przyszłości medium, na którym wielu – w dobie ekspansji Internetu – stawiało krzyżyk. Ludzie nadal oglądają telewizję, nadal korzystają z telewizora w – nazwijmy to – tradycyjny sposób. Oczywiście całość podlega ewolucji, głównie za sprawą wprowadzenia interaktywności (przede wszystkim komunikacji w czasie rzeczywistym) oraz możliwości oglądania materiałów telewizyjnych na ekranie handheldów. Z tym, że wydaje się, że mówimy tutaj o dwóch różnych modelach konsumpcji treści. W przypadku handheldów jest to model aplikacyjny, oparty na usługach „na życzenie”, oglądanie na żywo to w sumie margines. DVB-H się nie przyjęło, króluje streaming – IPTV. W przypadku telewizora to dodatkowa opcja, która być może stworzy nową jakość, w sytuacji gdy operatorzy, dystrybucja, cała branża uzgodni i uporządkuje rynek, uprości licencje… wtedy, model bez ramówki, model „a la carte”, stanie się realną alternatywą, być może zmieni oblicze telewizji jako takiej. Nie należy jednak ulegać zbyt daleko idącemu entuzjazmowi – w jednym z ciekawych artykułów, jakie się ostatnio ukazały w sieci, widać wyraźnie że całość może być problematyczna od strony użytkownika, może być po prostu dość kosztowna. Tak czy inaczej telewizor pozostaje w centrum uwagi, na razie nic nie zdetronizowało odbiornika, mimo tych wszystkich internetowych, mobilnych rewolucji…
Aktualizacja: Nasz wpis uzupełniliśmy o projekty (gogle VR: Oculus Rift, inteligentne zegarki, „socjalno-streamingowe” głośniki…) małych, nieznanych developerów. Niektórzy piszą o „ukradzeniu imprezy przez Kickstartera”. Historia zna wiele przykładów bardzo interesujących projektów, które przepadły. Warto też pamiętać, że nowe idee, pomysły powstające w ramach mecenatu Internautów to inna skala – tu nie sprzedaje się setek tysięcy, milionów urządzeń, sprzedaż rzędu kilkudziesięciu tysięcy jest wielkim sukcesem. Tak czy inaczej, faktycznie najciekawsze, najoryginalniejsze rzeczy pokazali ci, którzy zaczynali (często nadal w nim są) od garażu. Czy przełoży się to na popularyzację pokazanych pomysłów? Zobaczymy… » Czytaj dalej